Aktualności

          • Dzień Rodziny 2019

          • Spóźniona relacja, no ale to wina Administratora …. stare silniki, rozgrzewają się powoli. Przepraszam, nadrabiam zaległości.

            Dzień Rodziny

            .........to jedna z najważniejszych uroczystości w życiu naszej szkoły.

            Przygotowania trwały od samego rana ........ tutaj głębokie ukłony dla całej armii Rodziców, bez których musielibyśmy zacząć przygotowania pewnie kilka dni wcześniej. Serdecznie dziękujemy !!!

            Dzięki Ich wytężonej pracy w gorącym słońcu nasze kolorowe "miasteczko" szybko stawało na nogi.......

            W samo południe zaroiło się na terenie szkoły od Gości - dzieci, młodzieży, rodzice, dziadkowie i wszelkie Szanowne Odgałęzienia koligacji rodzinnych….

            Wspólnie z nami przybyli również spędzić ten  dzień Wójt Gminy Radymno Pan Bogdan Szylar, Skarbnik Pani Lucyna Piruta, kierownik referatu geodezji Pani Beata Gałęza, nasi rodzimi księża -  proboszcz Robert Łuc, oraz Jacek Magoń. Również zaszczycili nas Radni - Pani  Barbara Stawarz, Pan Józef Blok oraz Pan Paweł Siara. 

            Korzystając z okazji, iż zgromadziło się wówczas wielu sympatyków naszej szkoły, dyrekcja szkoły złożyła gorące podziękowania:

            • Panu Wójtowi Bogdanowi Szylarowi za wyremontowaną szkołę, a także za lody, które ochłodziły upał w Dzień Rodziny.
            • Pani skarbnik Lucynie Pirucie, że przychylnym okiem patrzy na nasze potrzeby szkolne,
            • Pani Beacie Gałęzie, która wspiera nasze twórcze pomysły
            • Panu Sołtysowi Pawłowi Siarze, za zaangażowanie w życie naszej szkoły - montaż mebli w bibliotece, zawieszenie szyldów, sadzenie drzewek, wyrównywanie skarpy. A z okazji Dnia Rodziny nasza szkoła otrzymała od Pana Sołtysa maszynę robienia waty cukrowej.
            • Panu Radnemu Józefowi Blok za wsparcie finansowe dzisiejszej uroczystości.
            • Państwu Anecie i Grzegorzowi Kiełtom za kamień którym udekorowaliśmy nasze  podwórko.
            • Panu Krzysztofowi Skotnickiemu, który jest sponsorem i wykonawcą ławek na naszym boisku szkolnym oraz niejednokrotnie służył nam pomocą transportową.
            • Na ręce p. Anety Chudzik, Marzeny Dudy, Krzysztofa Skotnickiego oraz Anny Gilarskiej złożone zostały podziękowania dla Wszystkich Rodziców za całoroczną współpracę, oraz za wkład w zazielenienie naszego obiektu (a o zieleninie, to osobny wpis będzie). 
            • Państwu Joannie i Krzysztofowi Brzyskim, oraz panu Józefowi  Dec za wypożyczenie  namiotów chroniących nasze głowy przed słońcem.

            Cała uroczystość nie byłaby możliwa bez inicjatywy i  zaangażowania P. Barbary Stawarz, Anny Gilarskiej, ks. Roberta Łuca i miłościwie panującej nam Anny Michalskiej. Osoby te wsparły projekt Nawigator (klik w zielone) dzięki któremu korzystać mogliśmy z takich dobrodziejstw jak darmowy poczęstunek, grill, ogromny namiot, maszyny do popcornu oraz ławki.

            Nad zdrowiem ciała i ducha czuwała nasza higienistka - Halina Słabak.

            Dzielnie również wspierał całą imprezę (i wiele innych) Pan Paweł Michalski – człowiek zrzucony przez los w ramiona Dyrekcji.

            Część artystyczną okraszającą Święto Rodziny przygotowały Pani Sabina Buśko i Elżbieta Pusztuk wraz ze Swymi malotami. Ciut starsze pisklaki przygotowywały się pod okiem Pań Marii Harasik, Celiny Trelki i Zofii Maziarz.

            Jak zwykle, ogromną popularnością cieszyły się dmuchawce-ślizgańce. Nasza szkolna zjeżdżalnia, wsparta dzielnie drugą, pożyczoną w ramach współpracy z zaprzyjaźnionej szkoły w Skołoszowie dawały moc radości i dużym i małym ;-) 

            Wodną strefą zabaw (przynajmniej chłodniej było) dowodził Pierwszy Klarnet Rzeczypospolitej, nasz Paweł Rojek (którego na foci nie widać, jednak nasz Wodnik Szuwarek dwoił się to i troił, by balony wypełnione wodą fruwały należycie i nikogo suchym nie pozostawiły)

            Ogólnie było wesoło, ciepło no i rodzinnie .... i tak miało być ;-) 

            Można było na twarz narzucić niecodzienny makijaż ;-) 

            ...można było zdrowo pojeść ;-)

            ..... a speckomórka obstawiona przez Najpiękniejsze rozdawała losy, w których można było wygrać uścisk Pierwszej Dłoni Szkoły ..... oczywiście po uprzednim wymalowaniu buzi

            ....ale i można było wygrać swoje pięć minut rządów ....... powyżej Marcin mógł bezkarnie zasiąść na Najważniejszym Fotelu Szkoły

      • Kontakty

    • Galeria zdjęć

      • brak danych