20 września najmłodsze nasze pociechy hucznie świętowały, bowiem Dzień Przedszkolaka to przecież jeden z najważniejszych dni dla najmniejszych naszych Pchełek.
Dzięki wsparciu Kochanych Rodziców i zaangażowaniu pani Dyrektor i wychowawczyń dzieci tego dnia czekało wiele atrakcji. Nie zabrakło tańców-hulańców, figli na dmuchanej zjeżdżalni oraz pysznych łakoci... Dzielni tatusiowie "nadmuchali" naszą cudowną zjeżdżalnie (ma się te płuca ;-), zaś Mamusie dla dzieci na bieżąco czarowały watę cukrową i popcorn. Radości nie było końca... łakoci właściwie też... bo dzień przedszkolaka delikatnie rozszerzył się na nieco starsze pociechy i takie już nawet całkiem podrośnięte (ja tam nie narzekałem)... W każdym razie było radośnie i smacznie...
Tego dnia obydwie grupy z oddziałów przedszkolnych z rąk Pani Dyrektor oraz Pana Wójta otrzymały również nazwy dla swoich grup! Najmłodsze 3-4 latki to już teraz Biedroneczki, zaś starsze 5-6 latki to Sowy! Na koniec nie zabrakło także wrażeń artystycznych podczas koncertu akordeonowego…. jednym słowem było dla ciała, brzucha i ducha.
